Koniec…
to podsumowania….nostalgia….często towarzyszy mu niepokój o to co przed nami…. koniec to zmiana….a zmiana to początek czegoś nowego…nieznanego…tajemniczego… Początek to dreszcz emocji….oczekiwanie….nadzieja…na przykład przy zakochaniu tudzież innych przyjemnych początkach mówimy o motylach w brzuchu, a przy stresie, że nam żołądek podchodzi do gardła 😉 u matki i jej synów teraz …